Przez ostatni rok testowałam wiele szamponów z bezpiecznym składem różnych marek, większość łączyła jedna rzecz: nie były dobre dla mojej skóry. Co z tego, że pozbawione były SLSów i parabenów kiedy podrażniały moją skórę co ostatecznie prowadziło do wypadania włosów. Marka Bio Iq i ich naturalny i ograniczny szampon wybijają się na tle innych kosmetyków w tej kategorii swoim składem pozbawionym Coco Glucoside i przede wszystkim Cocamidpropyl Betainy.
Szampon(200ml/44zł) zamknięty jest w poręcznej tubie, szata graficzna marki jest prosta i zwyczajna ale muszę przyznać, że ma w sobie coś uroczego. Produkt posiada delikatny zapach i rzadką, perłową lejącą konsystencję która jest dla mnie trochę problematyczna. Szampon tworzy pianę jednak dla mnie niemożliwym jest rozprowadzić ją na całej skórze głowy i włosach dlatego też muszę myć ją partiami i dokładać produktu. Niestety to wiążę się z szybkim ubywaniem kosmetyku co czyni go bardzo niewydajnym- to największa wada tego produktu.
Podczas mycia byłam pewna, że kosmetyk jest za bardzo nawilżający, piana bowiem jest bardzo delikatna i miękka jednak juz podczas spłukiwania pozbyłam się tej myśli- czuć bowiem dobre oczyszczenie skóry głowy. Szampon łatwo się wypłukuję, chociaż ja zapobiegawczo poświęcam na to dosyć dużo czasu. Po wysuszeniu włosy są miękkie, błyszczące i dobrze oczyszczone. Niestety produkt nie unosi moich włosów u nasady ani nie przedłuża ich świeżości- nie uważam tego za wadę ponieważ od dłuższego czasu żaden produkt tego nie robi.
Skład:AQUA, HAMAMELIS VIRGINIANA LEAF WATER, GLYCERIN, ZEA MAYS STARCH, AMMONIUM LAURYL SULFATE, DECYL GLUCOSIDE, INULIN, MORINGA OLEIFERA SEED OIL, ALOE BARBADENSIS LEAF EXTRACT, HELIANTHUS ANNUUS SEED OIL, CHONDRUS CRISPUS POWDER, TOCOPHEROL, BETA-SITOSTEROL, SQUALENE, GLUCOSE, MICA, XANTHAN GUM, SODIUM CARBONATE, PARFUM, BENZOIC ACID, POTASSIUM SORBATE, SODIUM BENZOATE, CITRIC ACID, CI 77891.
Podsumowując, jest to najlepszy naturalny szampon jaki stosowałam od kiedy rozpoczęły się moje problemy ze skórą głowy. Przyjemnie oczyszcza, nie wzmaga przetłuszczania i pozostawia włosy błyszczące i miękkie. Najważniejszym dla mnie aspektem jest to, że mnie nie uczulił ani nie podrażnił. Fajnie byłoby gdyby firma popracowała trochę nad konsystencją aby ułatwić rozprowadzanie, ale z dwojga złego wolę utrudnioną aplikację i przyjemny skład pozbawiony CAPB, Sodium Cocoyl Glutamate czy Coco Glucoside.
Jestem ciekawa czy macie jakieś hity z bio IQ, przyznam, że delikatność szamponu zachęciła mnie do poznanawania marki:)
Proszę o radę kończę krem z retinolem. Teraz nie wiem czy kupować następny mocniejszy produkt … Proszę o radę co po retinolu vit c czy może coś innego
Pozdrawiam serdecznie
Kochana, nikt po takiej wiadomości nie udzieli Ci informacji, a jeżeli udzieli to lepiej go nie słuchaj:) Nic nie wiem o stanie Twojej skóry, wieku, ani efekcie jaki chcesz uzyskać…więc nie mogę Ci nic doradzić. Witaminę C możesz włączyć do pielęgnacji nawet podczas stosowania retinolu. Witamina C to prawie zawsze dobry wybór, zabezpiecza skórę przed wolnymi rodnikami i dodaje blasku:)
Pozdrawiam
Nie stosowałam jeszcze naturalnych szamponów do włosów. No może poza tymi od Babuszki Agafii, ale one rewelacyjnego składu nie mają.
Przyznam szczerze, że pierwszy raz spotykam się z tą firmą. Szampon ma bardzo intrygujący i nietypowy skład, ale obawiałabym się, że włosy będę mi się po nim szybciej przetłuszczać i że aplikacja mogłaby być trochę denerwująca. Nie zmienia to faktu, że zainteresował mnie na tyle, że wypróbowałabym go z ciekawości, bo sporo szamponów podrażnia moją skórę głowy 🙂
Twoje obawy są słuszne. Gdybym nie miała problemów ze skórą głowy raczej nie wróciłabym do tego produktu. Ale niestety mam także z uśmiechem na twarzy znoszę nieciekawą konsystencję:)
Już miałam kilka podchodów do tego szamponu, ale nie wiem sama…. Ten jest do wszystkich typów włosów i nie wiem czy da rade, bo jednak szampony muszę wybierać konkretne, aby dały radę nawilżyć włosy i jakoś je „ogarnąć” :/
Hmm, wysoko postawiona poprzeczka skoro ma nawilżać:) W sumie gdybym nie miała problemów ze skóra głowy, nie chciałabym się męczyć z taką lejącą konsystencją:D
Niestety, inaczej „siano” zamiast włosów, o elektryzowaniu się nawet nie wspomnę… Nie pomaga nawet najlepsza odżywka. Muszę już przy myciu włosów pamiętać o ich nawilżaniu, poprawić odżywką i wtedy jest super 😀
Wooow, no to nieźle:) Nasze włosy zachowują się zupełnie inaczej, ale dobrze, że znalazłaś sposób aby ogarnąć swoje.
Echh… mam te same kwiatki.. podobne tło, a i tak moje zdjęcia Twoim do pięt nigdy nie dorosną :DD
A apropo szamponu – aż przemiło czytało mi się tą recenzję. Bardzo się cieszę, że i Tobie BioIQ przypadł do gustu. Może i Twoim pewniakiem zostanie na dłużej 😉
W przypadku Lilla Mai myk z myciem partiami też się przyda.. 😀 Też to robię.
A co do środka na uniesienie włosów tudzież przedłużania świeżości.. jak tylko coś znajdziesz: poratuj! :DD
Już mi się kończy i dalej się sprawdza więc to mały cudotwórca:* dziękuje Ci za polecenie jeszcze raz:*
Moich włosów już chyba nic nie uniesie:D ale przyznam, że teraz kiedy czuję, że skóra głowy jest zdrowa to nie mam serca złościć się na swój przyklap:D
Nie miałam jeszcze nigdy tego szamponu, ale jak przyjemnie oczyszcza to mógł by mi się spodobać 🙂
Ja zawsze z rezerwą podchodzę do nowych szamponów, bo boję się jak one zadziałają na moje włosy. I dlatego was włosomaniaczki bardzo podziwiam, że tak często zmieniacie swoje kosmetyki do włosów.
Oj daleko mi do włosomaniaczki:/ W poście wyjaśnione jest dlaczego „często” zmieniam szampony. Nie wiem w ogóle skąd takie stwierdzenie, na mojej stronie bardzo mało jest recenzji szamponów. A co do reszty produktów do włosów sprawdzonym produktom jestem wierna od lat.
Jeszcze nie miałam z tej firmy niczego ;p ale szamponik swoim naturalnym składem zachęca do jego przetestowania 🙂
Oj zachęca, zachęca:D
A czy taki szampon by się nadał https://www.ecco-verde.pl/100-pure/szampon-zdrowa-skora-glowy-z-lopianem-i-miodla ? Ten polecany przez ciebie BioIq już niestety nie jest sprzedawany 🙁
Masz alergie na CB?
Średnio lubię ich szampony(ale miałam tylko miniaturki). Lepiej się u mnie sprawdzają https://www.ecco-verde.pl/biofficina-toscana/wzmacniajacy-szampon-koncentrat
a ostatnio
https://www.ecco-verde.pl/logona/szampon-balans-melisa-cytrynowa
Hej Emza, po przeczytaniu twojego bloga wydaje mi się że mam. Jakieś dwa, trzy lata temu przerzuciłam się na szampony bez sls,itd zaczęłam od babydream:(, potem różne coraz bardziej ekologiczne,i coraz gorzej było z moją głową, łuszcząca się skóra, nawet strupy na głowie, włosy mi wypadają, w dodatku, ponieważ kąpię się w wannie, ostatnio po kąpieli mam pokrzywkę na całym ciele. Byłam bliska załamania.Nie mogłam skojarzyć co mnie może uczulać, bo ciągle zmieniałam szampony na nowe, ale wszystkie z CB. Dopiero po przeczytaniu u ciebie pomyślałam, że to może być to! To jaki byś szampon poleciła na naprawdę poważne problemy?
A byłaś z tym u lekarza? Niestety ciężko jest doradzać przez internet, jeżeli nie widzi się skóry i nie zna dokładnie sytuacji. Nie chciałabym Ci doradzić źle ale z drugiej strony zdaję sobie sprawę jak okropne jest uczucie bezradności kiedy wymienia się kolejne kosmetyki, głowa swędzi, jest podrażniona, a wlosy lecą jak szalone. Jeżeli byłabym pewna, że to alergia na ten składnik i sytuacja byłaby krytyczna poleciłabym Ci mycie skóry głowy mąką gryczaną przynajmniej kilka myć tak aby skóra się uspokoiła i ukoiła. W moim przypadku nawet nieszkodliwe detergenty w momencie gdy skóra była mocno podrażniona pogarszały jej stan. Niestety… Czytaj więcej »
Hej, dzięki, u lekarza byłam rzecz jasna, dostałam naręcze leków, ale najważniejsze to odkryć co uczula. I tak mnie tknęło po twoim poście że może to być CB. Odkryłam że on jest nawet w Ludwiku do mycia naczyń i w mydle w płynie, które używam! Teraz używam Bentley Organic,ale on też mnie podrażnia. Pisałaś kiedyś o szamponie Rook, czy on też byłby dobry? I jeszcze znalazlam taki https://www.ecco-verde.pl/100-pure/szampon-yuzu-pomelo-glossing co myślisz o składzie? pozdrawiam i naprawdę bardzo dziękuję, twój blog/post był bardzo pomocny
Cieszę się:) Z marki 100%pure dostępne są mini wersje szamponów więc polecam Ci od nich zacząć. Według mnie nie są warte wysokiej ceny, miałam właśnie miniaturkę tego z pomelo i z łopianem. Ale stan mojej skóry był naprawdę fatalny i praktycznie wszystko co dawało pianę jej wtedy szkodziło. U mnie Bentley też się nie sprawdzał, miałam pomarańczową wersję. To był szampon Nook Maxima i wydaje mi się, że wersja nadająca objetość mogłaby się sprawdzić. Używałam też tego żelu-szamponu bezzapachowego z Alterry i o dziwo też był ok. Ale w pewnym momencie myślałam, że moja skóra nie znosi nic co ma… Czytaj więcej »
Dziękuję ❤️
❤️ Daj znać za jakiś czas czy coś się u Ciebie poprawiło:):)