W Holandii od końca marca przez 8 tygodni odwiedzić można największe na świecie ogrody kwiatowe Keukenhof. Na 32 hektarach ziemi rośnie ponad 7 milionów kwiatów, obok najliczniejszych tulipanów spotkać tam można również narcyzy, szafirki, krokusy, hiacynty i wiele innych. W tym miesiącu udało mi się odwiedzić to przepiękne miejsce które zrobiło na mnie ogromne wrażenie.
Zaraz po wejściu do parku naszym oczom ukazuję się wielobarwny kwiatowy dywan. Aleje kwiatów w przeróżnych kolorach i przepięknym zapachu ponieważ odwiedziłam to miejsce w kwietniu kiedy to przypada okres kwitnienia słynących z cudnego zapachu hiacyntów i narcyzów. Na terenie parku znajdują się obszary zaprojektowane z troską o każdy detal (kolorystyka, wysokość kwiatów) ale także miejsca imitujące dzikie, naturalne środowisko gdzie rozmieszczenie kwiatów nie jest już tak skrupulatnie zaplanowane, a bardziej dynamiczne i naturalne. Park ozdobiony jest rzeźbami holenderskich artystów które przepięknie wpisują się w krajobraz, znaleźć można również jezioro z fontannami w którym pływają kaczki i łabędzie. Jednym słowem każdy znajdzie coś co go zachwyci. Miejsce jest ogromne i każdy może wybrać formę zwiedzania jaka odpowiada mu najbardziej: pieszą, rowerowąlub rejs łódką. Na terenie obiektu znajdują się również punkty gastronomiczne.
Park posiada szklarnie tematyczne:
-Willem Alexander
Ta szklarnia najbardziej przypadła mi do gustu. Jest naprawdę pokaźnych rozmiarów. Już na samym początku ujrzałam jedne z moich ulubionych kwiatów- zwartnice. Duże, piękne tak idealne, że wyglądają jak sztuczne. Piękne odmiany w rożnych kolorach, a także miniaturki z którymi jeszcze nigdy się nie spotkałam, a które skradły moje serce.
Idąc dalej perfekcyjne kalie- nigdy nie widziałam tylu kolorów, nie mogłam oderwać od nich wzroku, są naprawdę perfekcyjne.
Moje ukochane lilie. Magiczne i hipnotyzującę. Nie za wiele kolorów i odmian ale zostały pokazane w oryginalny i interesujący sposób.
To tutaj spotkać można różne rodzaje host(funkia) i innych liści ozdobnych, cyklamenów oraz begonii.
-Beatrix
Ta szklarnia jest w całości poświęcona orchideom. Mnóstwo rodzajów i kolorów. Aranżacja pomieszczenia trochę nie w moim stylu, ale znalazła wielu zwolenników.
-Oranje nassau
Wystawa bukietów i kwiatów ciętych.
W Keukenhof wszystko jest idealnie zorganizowane. Kupujesz bilet wstępu i możesz wejść wszędzie (płacisz dodatkowo tylko przy rejsie łódką). Park jest zaplanowany w taki sposób, że pomimo tysiąca osób odwiedzających to miejsce nie jest tłoczno(no może oprócz budynku Beatrix i okolic wiatraka). Wszystko jest czyste i zadbane. W internecie można spotkać się z informacją, że najlepiej jest odwiedzić Keukenhof w drugiej połowie kwietnia gdyż wtedy przypada największy rozkwit kwiatów. Długo zastanawiałam się czy warto jechać w pierwszych tygodniach kwietnia i żałuję każdej minuty spędzonej na rozterkach. Wyjazd zaplanowałam spontanicznie ze względu na wolny weekend i piękną pogodę. Holenderskie ogrody są zaprojektowane tak aby przez cały okres otwarcia dostarczyć odwiedzającym maksimum wrażeń. Rośliny posadzone są tak aby przez cały okres otwarcia kwiaty i drzewa przechodziły okres kwitnienia na zmianę. Uwierzcie mi, nie pracuję nad tym jedna osoba:)
Kwiatowy zakątek zrobił na mnie wielkie wrażenie i polecam to miejsce każdemu miłośnikowi natury, a w szczególności kwiatów.
Ale tam pięknie 🙂 To w porównianiu do tego ogrodu Szczecińska różanka to pryszcz na pupie 😀
Piekne kwiaty, jestem nimi zauroczona. Majbardziej podobaly mi sie amarylisy i lilie, ktore przypominaja mi ogrodek mojej mamy, rosna tam pomaranczowe.
Wspaniala wycieczke nam dzis zafundowalas, droga Emzo, milo sie zwiedzalo. Lubie takie widoki zapierajace dech w piersiach! Bylo cudownie! Dziekuje Ci kochana Emzo i cieplo Cie pozdarwiam:-)
lilie to moje ulubione kwiaty. Amarylisy tez uwielbiam. Cieszę sie, ze post przypadł Ci do gustu:)
Jak pięknie <3
Widoki zapierające dech w piersiach!
Aż człowiekowi milej, że może popatrzeć na takie piękne kwiaty.
Wiosna w sercu!
Nigdy chyba jeszcze nie widziałam tak wspaniałych kwiatów naraz.
Pozdrawiam! 🙂
Dokładnie, w takim pięknym otoczeniu wszystko wydaje sie lepsze 🙂
Pięknie tam, uroczo, świeżo i kolorowo. Nie to co u nas przez te zimno jest nadal szaro i ponuro! Świetnie wyglądasz! Piękne zdjęcia!
Aż brak mi słów! Po prostu przepięknie, przecudownie, przegenialnie.
Bardzo chciałabym kiedyś pojechać do tego ogrodu kwiatowego 🙂
2-3 lata temu były w nim moje przyjaciółki i też przywiozły masę kolorowych zdjęć.
Ciężko opisywać każdy kwiat z osobna, ale lilie ciekawie wyglądały w tym czymś takim zwiniętym.
U mnie w ogrodzie pojawiły się wiosenne kwiaty, ale nawet nie mam ich kiedy sfotografować, gdyż ciągle pada deszcz.
Jeszcze będziesz miała okazje:) wiosna przyjdzie predzej czy pózniej 🙂 Ja właśnie tez słuchałam emocjonujących historii o tym niesamowitym miejscu i nie mogłam sie doczekać aż tam pojadę. Polecam, musisz sie tam wybrać to świetne miejsce dla pasjonatów fotografii.
Kwiaty uwielbiam i mogłabym w takim miejscu siedzieć godzinami 🙂 W tyk roku w moim ogrodzie kiepsko, Islandia wszystko niszczy i wykopuje, chyba skupię się tylko na ziołach na balkonie.
Zioła i kwiaty w doniczce to dobry pomysł:) do czasu aż pupil nie znajdzie nowego zajęcia ha ha ha
Przepięknie, na zdjęcia kwiatów mogę patrzeć cały dzień! <3
Coś niesamowitego! Cudowne miejsce! Aż nie mogę uwierzyć, ze czytam o nim po raz pierwszy, na pewno kiedyś je odwiedzimy, może uda się nawet w przyszłym roku!
Jejciu! Cudowne miejsce <3 Kwiaty są piękne, a tu tyle rodzajów 🙂
Ohhhh, jak cudnie! 😀 ♥ To musiał być pięknie relaksujący dzień 😀
[Btw. mam chyba te same butki :D]
Był, naładowalam baterie 🙂
Wygodne są No nie?
Piękne miejsce. Kwiaty cudowne. Zazdroszczę wyjazdu. Pozdrawiam 🙂
ileż ja bym dała by móc się tam znaleźć 😉