Organix Cosmetix to linia kosmetyków produkowana przez izraelską firmę B.4.U. Ich produkty zawierają wyłącznie naturalne składniki które pochodzą z biologicznie kontrolowanych upraw i posiadają certyfikat Ecocert. Miałam już kontakt z kilkoma ich produktami, a także z drugiej ekologicznej linii tej marki mianowicie Absolute Organic i muszę przyznać, że byłam z nich bardzo zadowolona. Kiedy w TK Maxxie zobaczyłam krem pod oczy Hemp Valley(30ml/30zł) bardzo się ucieszyłam. Krem ten oparty jest na oleju z nasion konopii, w składzie zawiera również witaminę E, oliwę z oliwek, olej jojoba oraz kwas hialuronowy. Ma dbać o prawidłowe nawodnienie skóry, chronić ją przed czynnikami zewnętrznymi, a także nawilżać i odżywiać.
Marka dba nie tylko o składy kosmetyków ale również o jakość opakowań są one bowiem przyjazne środowisku i można je z łatwością poddać recyklingowi. Krem pod oczy zamknięty jest w szklanym opakowaniu z pompką która działa bez zarzutu.
Zapach kremu jest delikatny i przyjemny, wrażliwsze nosy będą mogły wyczuć nuty charakterysyczne dla konopnych kosmetyków. Produkt ma gęstą ale jednocześnie łatwą do aplikacji konsystencję która bardzo łatwo się rozprowadza ale zanim się wchłonie można na nim zrobić krótki masaż okolicy oka. Na skórze nie pozostaje żaden tłusty film, ale jednak nawilżenie i odżywienie jest odczuwalne przez kilka godzin.
Produkt faktycznie dba o wrażliwą skórę w okół oczu, odżywia ją, nawilża i sprawia, że jest miękka i gładka. Co najważniejsze jego działanie nie jest doraźne, ma rzeczywisty i długofalowy wpływ na poprawę jakości skóry. Nie jest to może najlepiej działający krem pod oczy jaki miałam ale działanie jest odczuwalne i przyjemne. Produkt jest bardzo wydajny, ma też bardzo atrakcyjną cenę.
Skład: Aloe Barbadensis Leaf (Aloe Vera) Juice, Glyceryl Stearate SE, Cetyl Alcohol, Polyglyceryl-6 Distearate, Caprylic/Capric Triglyceride, Glycerin, Isoamyl Laurate, Cannabis Sativa Seed (Hemp) Oil, Squalane, Propanediol, Isoamyl Cocoate, Plukenetia Volubilis Seed Oil, Jojoba Esters, Glyceryl Caprylate, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Decyl oleate, Sodium Stearoyl Glutamate, Aqua, Saccharide Isomerate, Polyglyceryl-3 Beeswax, Benzyl alcohol, Olea Europaea Fruit (Olive) Oil, Simmondsia Chinensis Seed (Jojoba) Oil, Levulinic acid, p-Anisic Acid, Sodium levulinate, Sodium Phytate, Benzoic Acid, Sodium Hyaluronate, Sodium citrate, Citric acid, Tocopherol, Beta-Sitosterol, Parfum, Linalool
To kolejny produkt linii Organix Cosmetix który się u mnie sprawdził. Jego cena w porównaniu do wydajności jest bardzo atrakcyjna, skład i działanie również są na wysokim poziomie. Chociaż nie jest to najlepszy krem jakiego miałam okazję używać to zapewne gdy tylko będzie taka możliwość sięgne po niego ponownie.
Jakich kremów pod oczy obecnie używacie?
produkt wygląda bardzo kusząco i luksusowo:)
Ja mam aktualnie kremik kawowy z lale ;p ale chętnie bym wypróbowała tego z organixa 🙂
I jak się sprawdza?
Aktualnie zakupiłam krem Yoskine,ale gdy tylko go skończę, pędzę do TK Maxxx poszukać tego o którym piszesz, bo brzmi bardzo zachęcająco 😀
Pozdrawiam
Lili
Prezentuje się bardzo luksusowo, jestem go ciekawa
Cudeńko ☺
A great healthy cosmetic.
Chętnie wypróbowałabym ten krem na sobie.
Olej z konopi świetnie mi się sprawdził na skórę, ale pod oczy jeszcze nie miałam nic z tym składnikiem.
O ile firmę znam to tym produktem mnie zaskoczyłaś. Aktualnie używam kremu pod oczy od Nacomi, ale to ten produkt na pewno wypróbuję. Zaciekawił mnie bardzo 🙂
A jesteś zadowolona z Nacomi? Kilak osób poleciło mi ten produkt…
Ta marka, to dla mnie zupełna nowość, więc jestem bardzo ciekawa, czy ten krem by się u mnie sprawdził 🙂 Obecnie używam dwóch kremów pod oczy – na dzień kremu z witaminą C marki Sesderma, a na noc kremu od marki SVR 😉
Seria z witaminą C marki Sesderma jest bardzo udana:)
podoba mi się! opakowanie też ładne i bardzo estetyczne ;)!
Jestem szalenie ciekawa, jak u mnie sprawdziłby się ten krem. Ja aktualnie pod oczy stosuję krem marki Mokosh i jestem z niego bardzo zadowolona. 🙂
Oj, ten rozświetlający? Nie byłam z niego zadowolona:(
Krem wydaje się bardzo fajny, szkoda że ja nigdy nie mogę jakoś trafić w TKMaxx na naturalne perełki 😀 Ja właśnie otwarłam kawowe masło pod oczy z LaLe. Pachnie obłędnie, działanie jeszcze muszę potestować ale na razie jest całkiem obiecujące 🙂
Jestem ciekawa tego masełka, ale nie lubię mieć dwóch produktów pod oczy(na dzień i na noc jednak za wolno je zużywam). Podobno pięknie pachnie, czekam na Twoją recenzję:)
Jaka elegancka buteleczka 😉
Tak to prawda, ładnie wygląda i do tego jest bardzo praktyczna:)
Ja już miałam tyle kremów, ale, niestety, nadal nie trafiłam na ideał, dużo działa przeciętnie czy też tylko poprawnie… Tutaj spodobało mi się to, że mówisz o działaniu, które nie jest doraźne – i chociaż mam te problematyczne okolice oczu i mógłby się u mnie spisać gorzej, to ze względu na atrakcyjną cenę i skład, będę musiała go poszukać w Tk Maxx, bo w sumie nic nie tracę;).
No niestety ja też trafiłam na wiele przeciętniaków i na trochę koszmarków również:) Jeśli poszukujesz czegoś fajnego to polecam Ci kawowy krem Fridge- byłam z niego bardzo zadowolona. Podobnie jak z kremików od marki 100% pure ale one są już gorzej dostępne…
Muszę koniecznie sprawdzić kosmetyki Organix.
Ja obecnie nie używam nic pod oczy, czekam aż miną upalne dni i sięgnę po coś mocno odżywczego.
Masz już coś na oku?
Zapowiada się bardzo interesująco. Lubię eksperymentować z kremami pod oczy i nie mam żadnego stałego w swojej kosmetyczce. Wciąż się zmieniają.
Nie masz ani jednego do którego wracasz?:)
Ekologiczny, dobry i niedrogi w takim razie koniecznie trzeba wypróbować 🙂
Dokładnie, jeśli tylko uda Ci się go dorwać to polecam:)